Piękne, robiące wrażenie, ale też trudne i wymagające pomimo czyhających niebezpieczeństw mają w sobie coś, co przyciąga wielu ich pasjonatów. Miłośnicy gór to zazwyczaj osoby wyjątkowe charakteryzujące się niezwykłą wytrwałością, zaangażowaniem, ambicją, obdarzające góry szacunkiem oraz umiejące docenić ich piękno nawet w najgorszych dla człowieka warunkach. Niezależnie od formy obcowania z tematyką górską czy to rekreacyjnej wędrówki po szlakach niskich pasm, wspinaczką wysokogórską czy też po prostu lekturą biografii wybitnych himalaistów, największe wrażenie oraz podziw wzbudzają ośmiotysięczniki. Tych 14 szczytów na Ziemi jest marzeniem niejednego wspinacza, ale jedynie najwytrwalsi, często wyposażeni w wydawać by się mogło nadludzkie moce i w pełni poświęceni swojej pasji mają zaszczyt zobaczyć je na żywo i co najważniejsze wspiąć się na ich wierzchołki. Można by się pokusić o stwierdzenie, że w wielu przypadkach to już nie pasja a sens życia.

Korona Himalajów i Karakorum

Czternaście ośmiotysięczników tworzy tzw. Koronę Himalajów i Karakorum, gdyż dziesięć z nich położonych jest w najwyższym łańcuchu górskim na Ziemi – Himalajach, a cztery w Karakorum łańcuchu znajdującym się na pograniczu Indii, Pakistanu i Chin.

Himalaje:

  • Mount Everest (8848 m n.p.m.),
  • Kanczendzonga (8586 m n.p.m.),
  • Lhotse (8516 m n.p.m.),
  • Makalu (8485 m n.p.m.),
  • Czo Oju (8188 m n.p.m.),
  • Dhaulagiri (8167 m n.p.m.),
  • Manaslu (8163 m n.p.m.),
  • Nanga Parbat 8125 m n.p.m.),
  • Annapurna (8091 m n.p.m.),
  • Sziszapangma (8027 m n.p.m.),

Karakorum: 

  • K2 (8611 m n.p.m.),
  • Gaszerbrum I (8068 m n.p.m.),
  • Broad Peak (8047 m n.p.m.),
  • Gaszerbrum II (8035 m n.p.m.).

Wyzwania

Wyjątkowo trudne warunki pogodowe, niskie ciśnienie, brak tlenu, konieczność aklimatyzacji to jedne z licznych wyzwań, z jakimi zmierzyć muszą się himalaiści. Zdobywanie ośmiotysięczników to wyjątkowo trudne zadanie wymagające długotrwałych przygotowań zarówno fizycznych, psychicznych, jak i organizacyjnych. Walka z samym sobą, chorobami, odmrożeniami nie odstrasza jednak najwytrwalszych wspinaczy, co więcej sprawia, że regularnie wracają w wysokie góry, by zdobywać kolejne szczyty zapisując się przy tym jako wybitni sportowcy na kartach historii. Niewątpliwie największym marzeniem i celem każdego wspinacza jest zdobycie Korony Himalajów. Co ciekawe na arenie międzynarodowej swoimi wybitnymi osiągnięciami wyróżniają się polscy himalaiści. Polacy byli pierwszymi zimowymi zdobywcami aż 10 z 14 ośmiotysięczników. Pozostał im tylko jeden niezdobyty do tej pory zimą najwyższy szczyt Karakorum i drugi na liście ośmiotysięczników – K2. Także wśród sześciu osób z całego świata, które zdobyły Koronę Himalajów, wyznaczając przy tym co najmniej jedną nową drogę znajduje się dwóch Polaków – Jerzy Kukuczka i Krzysztof Wielicki.

Nie tylko Mount Everest

Do najbardziej znanych ośmiotysięczników należą oczywiście najwyższy z nich Mount Everest czy też Nanga Parbat i Annapurna. Popularność zawdzięczają głównie swojej wysokości lub też liczbie wypadków śmiertelnych. Wiele osób nie zdaje sobie jednak sprawy z istnienia pozostałych, mniej rozsławionych szczytów.

Lhotse – kojarząca się głównie z tragiczną śmiercią Jerzego Kukuczki. Niewiele osób jednak wie, że niezdobyta wówczas południowa ściana Lhotse, którą wspinał się ten wybitny himalaista, uznawana jest obecnie za jedną z najtrudniejszych dróg jakie można spotkać na wszystkich  ośmiotysięcznikach. Do tej pory została zdobyta jedynie raz przez wyprawę rosyjską. Przejście południowej ściany Lhotse uznawane jest za jedno z największych dokonań w dziejach himalaizmu.

K2 – legendarna góra, drugi pod względem wysokości szczyt na Ziemi, do tej pory niezdobyty zimą. Ze względu na wysoką liczbę wypadków  śmiertelnych K2 nazywana jest także Góra Mordercą. Uznawana za najtrudniejszy do zdobycia ośmiotysięcznik. Swoją nazwę wywodzi od łańcucha górskiego Karakorum (K). Cyfra 2 odnosi się do położenia góry, gdyż jest ona drugim szczytem od strony zachodniej Karakorum.